Dziś na warsztat weźmiemy suche pastele, i chyba nie będzie przesada jeśli założymy że każdy przynajmniej raz miał okazje nimi pracować. Dziś suchy pastel pod względem popularności możemy spokojnie postawić tuż obok tradycyjnych kredek ołówkowych, mamy z nimi kontakt już w szkole podstawowej.
Pastele suche w wersji najbardziej klasycznej to kolorowe sztyfty rysunkowe, składające się ze sprasowanego, drobno zmielonego pigmentu oraz spoiwa z ewentualnym dodatkiem utwardzacza. Oczywiście im mniej dodatków tym lepiej, wówczas sztyft jest bardziej jednolity i aksamitnie miękki. Ich konsystencja przypomina nieco kredę rysunkową. Pastele suche dostępne są na sztuki w bardzo dużej gamie kolorystycznej. Jednak jeśli dopiero zaczynami naukę rysunku pastelami, wygodnym rozwiązaniem są komplety pasteli suchych, dostępne w mniejszych i większych zestawieniach kolorystycznych.
Forma sztyftu jest wygodna i praktyczna ale nie pozwala na tworzenie zbyt wyraźnych detali i szczegółów. Na szczęście producenci artykułów plastycznych wyszli temu problemowi i przeciw i stworzyli pastele suche w drewnie, które wyglądają identycznie jak klasyczne kredki rysunkowe. Różnią się jednak rdzeniem który jest cieńszą i nieco twardsza wersją suchych pasteli w sztyfcie, zamkniętą w drewnianej oprawie. Można je swobodnie temperować i łączyć w wszystkimi formami pasteli suchych. 
Najnowszym i za razem fenomenalnym odkryciem są pastele suche o nazwie PanPastel, w formie niezwykle miękkich pigmentowych krążków. Zamknięte w wygodnych plastikowych pudełeczkach są łatwe do utrzymania w czystości i w "jednym kawałku". Nie zawierają utwardzaczy, są aksamitnie miękkie i bardziej wydajne od wyżej wymienionych wersji.. Jako że nie da się ich nakładać bezpośrednio rękami, towarzyszy im gama specjalnych narzędzi gąbkowych Sofft, którymi nanosimy i rozprowadzamy pastele. Doskonale sprawdzają się o prac na każdym formacie, mniej lub bardziej szczegółowych. Tak jak w przypadku pasteli w drewnie, pastele suche PanPastel można łączyć ze wszystkimi formami suchych pasteli.
Teraz kila słów o samej technice. Pastelami suchymi rysuje się na dedykowanym im papierze. Papier do pasteli to nie koniecznie biały ale koniecznie fakturowany lub ziarnisty papier o mięsistej strukturze. Dzięki temu pył pigmentowy nie będzie odpadał od arkusza. Kolory mogą być nakładane pojedynczo, warstwowo lub mieszane ze sobą już na powierzchni papieru. W przypadku pasteli PanPastel możliwe jest mieszanie kolorów przed naniesienie ich na papier, daje nam to większa kontrole nad efektem. Najlepiej jest zacząć pracę od nakładania większych plam i stopniowo dopracowywać rysunek tworząc profile, pierwszy plan i detale. Dzięki lekkiej, sypkiej konsystencji pastele suche bardzo łatwo się rozcierają umożliwiając tworzenie płynnych i delikatnych przejść tonalnych, subtelnych cieni i laserunków podobnych do tych które znamy z malarstwa olejnego i akrylowego.
Po ukończeniu rysunku kolorowe warstwy pasteli naniesione na arkusz są w dalszym siągu delikatne i mogą się rozcierać, bezpowrotnie niszcząc nasze dzieło życia. Aby tego uniknąć każdą pracę zabezpieczamy specjalnym preparatem d utrwalania pasteli suchych - fiksatywą. Fiksatywa dostępna jest w formie wygodnego aerosolu którym należy pokryć powierzchnie pracy, rozpylając cienkie, jednolite warstwy. Można też stosować fiksatywę w trakcie racy, aby utrwalić warstwy pasteli których jesteśmy pewni i na pewno nie będziemy chcieli ich korygować. Jest to powłoka nie usuwalna ale i niezbędna ze względu na delikatna naturę suchych pasteli.
Pastele suche stosowane są również w modelarstwie i tworzeniu makiet. Te w formie sztyftów pastelowych muszą być najpierw sproszkowane, pastele PanPaste mogą być stosowane bezpośrednio z opakowania. Aby pył nie odpadł od gładkich plastikowych powierzchni, łączy się go lub zrasza rozpuszczalnikiem typu White Spirit. Tym sposobem pigment ulega delikatnemu rozpuszczeniu i przywiera do zdobionej powierzchni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz